Spośród wszystkich problemów natury stomatologicznej, z jakimi mają do czynienia dentyści, jednym z najbardziej newralgicznych i trudnych do rozwiązania są każdorazowo sprawy związane z korzeniami zębów. Przecież już hasło „wyrywanie korzeni” kojarzy się samemu pacjentowi zasiadającemu na fotelu dentystycznym z drugim, wyczerpującym i bolesnym mimo wszystko procesem – dla stomatologa jest to też spore wyzwanie, gdyż korzenie umiejscowione są w bardzo unerwionych okolicach szczęki. Poprzeczka postawiona jest jeszcze wyżej kiedy lekarz musi mieć do czynienia z wielokorzeniowymi zębami, zwłaszcza trzonowymi, niezwykle trudnymi do operowania. W poniższym tekście przedstawimy na czym polega separacja korzeni takich zębów, zwrócimy również uwagę na znaczenie takiego zabiegu, wskazania przed i po zabiegowe.
Przebieg
Zanim przejdziemy do przedstawienia przebiegu zabiegu separacji korzeni zęba, czyli hemisekcji, warto odpowiedzieć na pytanie na czym on w rzeczywistości polega. Hemisekcję definiuje się jako chirurgiczne oddzielenie wielokorzeniowego zęba, zwykle trzonowca żuchwy, przez furkację (anatomiczną przestrzeń międzykorzeniową) w taki sposób, że korzeń i związany z nim fragment korony można usunąć. Odbudowa natomiast pozostałych części zęba ma kluczowe znaczenie dla długoterminowego przeżycia danego zęba.
Sam zabieg hemisekcji rozpoczyna się od przygotowania materiałów poglądowych, jakimi są przedoperacyjne zdjęcia rentgenowskie. Tylko w ten sposób można dokładnie prześledzić stopień zmian w newralgicznym obszarze zębów. Radiologia pozwala również podjąć decyzję o ostatecznej kwalifikacji zęba do zabiegu hemisekcji. Bierze się tutaj pod uwagę szczególnie rokowania w przyzębiu korzenia mezjalnego, czy istnieje dobre podparcie kości.
Oczywiście sama procedura jest przeprowadzana z uwzględnieniem miejscowego znieczulenia skonfigurowanego odpowiednio do indywidualnych potrzeb i przeciwskazań (np. przyjmowane przez pacjenta leki). Po podaniu środków znieczulających stomatolog przystępuje do właściwego zabiegu separacji korzeni. Na wstępie dentysta usuwa za pomocą wiertła nieodwracalnie zniszczoną część zęba. Konieczne jest usunięcie wszystkich próchnicowych struktur, które mogłyby dalej infekować przestrzeń przyzębia i sam ząb. Następnie dochodzi do właściwego zabiegu separacji korzeni. Płaty o pełnej grubości zostają uniesione na policzkowej i językowej stronie zajętego zęba. Po odbiciu płatka, kraterowy ubytek kostny wzdłuż dalszego korzenia staje się bardziej widoczny. Degranulację przeprowadza się przy użyciu kiret chirurgicznych w celu odsłonięcia kości. Teraz konieczne jest wykonanie pionowego cięcia w kierunku obszaru furkacji. Tej części zabiegu towarzyszy irygacja solą fizjologiczną. Pozostaje już tylko przepuścić cienką sondę stomatologiczną przez wykonane nacięcie, aby dokonać separacji korzeni
Po dokonanym zabiegu tkanki miękkie są zaopatrywane szwami, a pacjent otrzymuje dalsze zalecenia dotyczące postępowania przez kolejne dni. Do tej kwestii wrócimy jeszcze w dalszej części naszego wywodu. Jeśli istnieje taka konieczność, stomatolog może zalecić bezpośrednio po hemisekcji doraźne stosowanie leków przeciwbólowych.
Znaczenie zabiegu i wskazania
Hemisekcja trzonowca oznacza usunięcie lub oddzielenie korzenia wraz z towarzyszącą mu częścią korony. Jest to odpowiednia opcja leczenia, gdy próchnica, resorpcja, perforacja lub uszkodzenie przyzębia ograniczają się do jednego korzenia, podczas gdy drugi korzeń jest stosunkowo zdrowy. Hemisekcja uszkodzonego zęba pomaga zachować strukturę zęba, otaczającą kość wyrostka zębodołowego, a także może ułatwić umieszczenie protezy stałej.
Obecnie literatura fachowa opisuje hemisekcję jako skuteczną metodę leczenia, która ma na celu uratowanie rażąco próchnicowego zęba trzonowego żuchwy. Separacja korzeni wraz z rehabilitacją protetyczną przynoszą zadowalające rezultaty. Dzięki starannemu planowaniu leczenia i precyzyjnemu postępowaniu chirurgicznemu udaje się w ten sposób zapobiec niepożądanym skutkom utraty zębów.
Prawidłowo wykonana separacja korzeni ma pierwszorzędne znaczenie. Możliwe jest bowiem wykorzystanie segmentu zęba wielokorzeniowego jako zdrowego filaru, mimo że zatrzymanie całego zęba jest już po prostu niemożliwe, ze względu na zaawansowaną chorobę przyzębia czy ubytek próchnicowy. Kryteria sukcesu hemisekcji zęba, oddzielenia korzenia lub amputacji korzenia zależą od kilku ważnych czynników. Przede wszystkim nie każdy ząb kwalifikuje się do takiego zabiegu. Konieczny jest zatem właściwy dobór przypadku na podstawie odpowiednich badań diagnostycznych, które wskażą na stan ogólny przyzębia (ilość kości podtrzymującej) otaczający pozostały segment zęba. Do bezpośrednich wskazań periodontologicznych, w których separacja korzeni może być konieczna, zaliczyć można również powiększający się ubytek kości wyrostka zębodołowego, a także
stan zapalny toczący się w obrębie samego rozwidlenia korzeniowego.
Należy jeszcze wspomnieć o przeciwskazaniach do wykonania tego zabiegu. Głównym może być nieodpowiednia budowa anatomiczna zęba, charakteryzująca się zbyt krótkimi korzeniami. Poza tym w przypadku rozwiniętych chorób przyzębia lub po powikłanym leczeniu kanałowym, stomatolog może zalecić inny sposób leczenia niż poprzez hemisekcję.
Po zabiegu
Jako że separacja korzeni (hemisekcja) należy do skomplikowanych zabiegów stomatologicznych, dlatego ważne jest ścisłe przestrzeganie zaleceń lekarskich po zabiegu.
Przede wszystkim jeszcze przez kilka godzin po wykonanej separacji korzeni nie powinno się spożywać żadnych zimnych czy gorących napojów. Nie wolno tez nic jeść. W związku z możliwością wystąpienia bólu w miejscu hemisekcji warto stosować chłodne okłady, lub w razie potrzeby przyjąć środek przeciwbólowy. W wypadku gdy ból się utrzymuje przez dłuższy czas (kilka dni) trzeba koniecznie wrócić do stomatologa, który po dokonaniu kontroli być może zdecyduje się na włączenie antybiotyków.
Reszta zależy już od stabilizacji za pomocą protezy stałej (około 5 tygodni po zabiegu), a także umiejętności stworzenia środowiska sprzyjającego optymalnej higienie jamy ustnej.